|
Sesje na forach Sesje, RPG, Fantastyka!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Orvas Dren
Rekrut
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:58, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie traćmy czujności nie wiadomo jakie stwory się tutaj panoszą*powiedział do swych towarzyszy*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kaal El
Rekrut
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie borą dzieci?
|
Wysłany: Sob 20:43, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
[narazie czekam na Shaela, bo na tym etapie wazne jest by każdy członek druzyny odniósł się do tego cie się dzieje]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shael
Rekrut
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z odległej galaktyki
|
Wysłany: Sob 20:58, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli mamy doczynienia z przejściem planu to trafiliśmy do siódmej bramy - "Ta spowita krwią jama zabiera wszystkich ludzi którzy zwątpili"*wyrecytował Shael z pamięci*Mam nadzieje że się myle - zapiski pochodza z "Ksiegi Umarłych"
[sry ale teraz dopiero z pracy wróciłem]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shael dnia Sob 20:58, 07 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaal El
Rekrut
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie borą dzieci?
|
Wysłany: Sob 21:50, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
[Nie ma sprawy]
*Wasze rozważania przerwał nagły, ogłuszajacy pisk, ból pulsował w głowie, niemal oślepiał. Po chwili ustał i spojrzeliście na swoich towarzyszy ...*
*Piorunes, twoi towarzysze zaczęli się zmieniać, ich postacie schły w oczach, rysy twarzy nabierały odrażających, karykaturalnych oblicz. Wykrzywiały się w grymasie bulu, płaczu ... nie potrafiłeś określić uczucia jakie mogły wyrażać, ale wydawało ci się dziwnie znajome. W końcu twoi kompani już w ogóle siebie nie przypominali, tak z wyglądu jak i w każdym innym aspekcie. Puste, czarne oczy patrzyły w ciebie.*
*Onyx, twoi kompani rozpoczęli odrażającą przemianę, ich postacie schły w oczach, rysy twarzy nabierały odrażających, karykaturalnych oblicz. Wykrzywiały się w grymasie bulu, strachu ... nie potrafiłeś określić uczucia jakie mogły wyrażać, ale wydawało ci się dziwnie znajome. W końcu twoi kompani już w ogóle siebie nie przypominali, w każdym aspekcie byli już innymi istotami. Puste, czarne oczy patrzyły w ciebie.*
*Shael, stwierdziłeś, że to przestają być jstoty których znałeś, ich postacie schły w oczach, rysy twarzy nabierały odrażających, karykaturalnych oblicz. Wykrzywiały się w grymasie płaczu, zgryzoty ... nie potrafiłeś określić uczucia jakie mogły wyrażać, ale wydawało ci się dziwnie znajome. W końcu twoi kompani już w ogóle siebie nie przypominali, i z wyglądu i w każdym innym aspekcie. Puste, czarne oczy patrzyły w ciebie.*
*Orvas, twoich towarzyszy dotknął jakiś odrażający proces przemiany, ich postacie schły w oczach, rysy twarzy nabierały odrażających, karykaturalnych oblicz. Wykrzywiały się w grymasie płaczu, okropnego, odrażającego "przepraszam ... nie potrafiłeś określić uczucia jakie mogły wyrażać, ale wydawało ci się dziwnie znajome. Po chwili, nie było juz przed tobą twoich przyjaciół, ale dziwaczne karykaturalne postacie. Puste, czarne oczy patrzyły w ciebie.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
OnyX
Rekrut
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:02, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
*przyglądam się dokładnie co się dzieje z moimi towarzyszami i lekko się cofam nie tracąc ich z oczu i pytam juz lekko zmienionym glosem* Co sie wam dzieje ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shael
Rekrut
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z odległej galaktyki
|
Wysłany: Sob 23:19, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
*Shael oglądał z obrzydzeniem proces przemiany poczym usiadł na ziemi krzyżujac nogi próbując przejrzeć inne plany egzystencji i porozumieć sie z nimi poprzez mysli*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orvas Dren
Rekrut
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:22, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
*próbuje sie porozumieć ze swoimi towarzyszami*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piorunes
Administrator i Mistrz gry.
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Nie 10:41, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
*Piorunes wycofał się lekko i złapał za swój święty symbol* Co się dzieje? *Po chwili zastanowienia rezygnuje z rzucenia czaru. Może przydać się na potem*
*Nie spuszczając z oka "towarzyszy". Stara się znaleźć źródło ułudy. Jakiś punkt mocy*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaal El
Rekrut
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie borą dzieci?
|
Wysłany: Nie 13:09, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
*Wszelkie wasze dizałania spalały na panewce, byliście bezradni, na granicy rozpaczy.*
*Onyx, nie usłyszałeś żadnej odpowiedzi, puste oczy patrzyły w ciebie. Po chwili stwierdziłeś, że wiesz jakie uczucie targało tymi upiorami, było to dobrze ci znane poczucie odrzucenia.*
*Piorunes, nie usłyszałeś żadnej odpowiedzi, twój bóg nie daje ci żadnych znaków, nie jesteś w stanie określić, cóż za straszny spektakl rozgrywa się wokół ciebie, puste oczy patrzyły bez emocji. Po chwili stwierdziłeś, że wiesz jakie uczucie targało tymi upiorami, było to dobrze ci znane poczucie rozbaczy, upiory lamentowały.*
*Shael, twoje umiejętności magiczne i moce zdały się cię opuścić, puste oczy patrzyły niewzruszenie. Po chwili stwierdziłeś, że wiesz jakie uczucie targało tymi upiorami, było to dobrze ci znane poczucie żalu i zawodu.*
*Orvas, twoje próby nic nie dawały, to nie były już istoty, które przed chwilą ci towarzyszyły, ich puste, czarne oczy wierciły cię spojrzeniem. Po chwili stwierdziłeś, że wiesz jakie uczucie targało tymi upiorami, było to dobrze ci znane poczucie winy.*
*Nagle upiory zaczęły głośno zawodzić, ich twarze przybrały całkiem inny wyraz, o już całkiem jasnym przekazie - gniew i rządza mordu. Ogłuszający ryk nieustannie płynął się z ich pseudo-ust, kiedy rzuciły się na was.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piorunes
Administrator i Mistrz gry.
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Nie 13:54, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
*Piorunes niepewnie chwycił miecz, starając się bronić, nie atakować. Jeszcze nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orvas Dren
Rekrut
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:33, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
*Orvas używa czaru wezwanie demonicznego ptaka ale nie atakuje jest gotowy żeby odbić atak*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
OnyX
Rekrut
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:46, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
*robi tylko uniki i zasłania się, ponieważ to coś jescze nie dawno było jego towarzyszami. w czasie wolnej krótkiej chwili patrzy czy jest jasno, czy już zmierzcha*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shael
Rekrut
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z odległej galaktyki
|
Wysłany: Nie 16:00, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
*Shael studiujac nekromacje nie spotkał sie nigdy z czymś takim, wiedział że jedyna rzecz którą może spróbować to sprowadzić wizję. Nie czekając dłużej niz przypomnienie formuły wziął sztylet i wbił go sobie w serce czekając na ujawnienie się wizji*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaal El
Rekrut
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie borą dzieci?
|
Wysłany: Nie 19:33, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
*Piorunes, niepewny chwyt nie był dobrym rozwiązaniem, upiory atakowały zaciekle i były nieustępliwie, powoli cofałes się pod naporem ciosów. Po krótkiej chwili twój miecz wyorbitował w powietrze i wbił się w ziemie.*
*Orvas, demoniczny ptak zjawia się, jednak już po chwili zostaje bez większych trudów rozszarpany przez upiory, które teraz rzuciły się na ciebie, nie miałeś czasu na inkantowanie skomplikowanych, potężnych zaklęć.*
*Onyx, upiorów jest trzy, twoje uniki zdają egzamin tylko na początku, przeciwnicy zdają się przewidywać każdy twój ruch, zupełnie jakby umiały czytać w myślach. Po krótkim czasie, z licznych zadrapań na twoim ciele sączyła się już krew.*
*Shael, nie miałes dużo czasu, wbiłeś sztylet w pierś, wizja przyszła szybko i równie szybko zniknęła. Widziałeś małego chłopca, był odwrócony do ciebie plecami. Z pozoru zwykły chłopiec, jednak było w nim coś niepokojącego. Wizja odeszła, upiory były zbyt blisko, by inkantować.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shael
Rekrut
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z odległej galaktyki
|
Wysłany: Nie 19:42, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
*Shael przetarł ręką klatkę piersiową lecząc ranę* To nie jest inny plan egzystencji*powiedział shael do siebie* to dzieje się w moich myślach.....*nie mówiąc nic więcej podszedł bliżej do postaci i wymówił pare słów w demonicznym języku licząc na doszczętne spaczenie dusz upiorów które były w około*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|