Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yuramek
Obieżyświat
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
|
Wysłany: Pią 16:45, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Yuramek ponownie wyczekuje dobry moment i szuka grupki wilkow po czym atakuje wirujacym atakiem*
[niewiedzialem czy specjalne zdolnosci sie pisze czy same sie uzywaja wiec napisalem]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yuramek dnia Pią 16:46, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kaal El
Rekrut
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie borą dzieci?
|
Wysłany: Pią 22:36, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Pozostając w ciągłym ruchu siekł wszyskie cele świecące ognistym blaskiem. We wściekłych akrobacjach, niemal tańcu śmierci, tak by wilki miały jak najmniej okazji do zadania ciosu a miecz jak najwięcej.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
OnyX
Rekrut
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:20, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*W między czasie próbuje sobie zdjąć płaszcz by nie krępował ruchów, i oczom innych ukazuje się piękna mithrilowa zbroja płytowa tylko na prawej ręce, otoczona czerwonym dymem i z jaskrawo siwiecącym na czerwowo kocim okiem na ramieniu, po czym zaczął dalej zabijać zwierzątka*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Demon
Elfi Zaklinacz
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:40, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Elf zastanowi się chwilę i wpadł na pomysł. Rzucił na siebie odpornośc na żywioły. Potem skierował różdżkę w stronę potworów i rzucił czar unieruchomienie potwora*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuramek
Obieżyświat
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
|
Wysłany: Sob 10:11, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*spojrzal na zbroje OnyX-a na moment i zaraz wzial sie za walke*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Orik
Rekrut
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:15, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Orik nie poddawał się emocjom, ciął silnie i bezlitośnie, ale bez furii. To tylko praca, pomyślał. Sporo się ruszał, by nie dać wilkom szansy do zranienia go. Uderzał zróżnicowanie, cały czas zmieniał rodzaj ciosów aby wilki go nie "wyczuły". Wkładał w to tak wiele siły, jak tylko mógł.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piorunes
Administrator i Mistrz gry.
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Sob 16:17, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Yuramek krążyłeś wokół jak drapieżca gotowy do zadania ciosu. Okazja! Skok, śmierć, cios, krew, powrót. Widziałeś krew. Po chwili zrozumiałeś, że to jeszcze nie twoja. Była to zapewne krew jakiegoś nieszczęśnika z innego oddziału, który w walce zapuścił się aż tutaj*
*Kaal kontynuując twój taniec śmierci, w oka mgnieniu doszedłeś do skraju cienia, na chwilę wynurzyłeś się z ciemności i zobaczyłeś co się dzieje. Mimo wspólnego celu grupy walczących nadal sobie nie pomagały. Krasnoludy walczyły razem, ale nie pomagały domknąć skrzydła elfom. Mroczne elfy były właściwie już tylko wspomnieniem. Diabliki rzucały kule ognia na lewo i na prawo, co było sporym problemem. Na lewym skrzydle, gdzie było mnóstwo magów był problem. Ogniste wilki robiły tam siekę i bez pomocy na pewno magowie zaraz padną. Wilki uniemożliwiały rzucanie zaklęć, które mogłyby przeważyć los całej bitwy i zabić diabliki czyniące największe szkody. Niestety nie było nikogo kto mógł pomóc. Najbliżej byli barbarzyńcy, ale oni w szale nie dostrzegali niczego. Więc jedyną pomocą dla magów mogła się okazać wasza grupa*
*Onyx podczas zdjęcia płaszcza jakiś wilki ucapił ci się ramienia z zbroją. Odczepiłeś go celnym ciosem i zaatakowałeś. Jednak ramię bolało i było poparzone*
*Demon skutecznie unieruchomiłeś stwora. Jakiś wilk podbiegł do ciebie, ale nie poparzył cię nawet swym atakiem, dzięki magii.*
*Orik byłeś najbardziej wysunięty. Niestety dlatego stwory rzuciły się na ciebie w dużej liczbie. Długo się tak nie utrzymasz*
*Shael twoje szkielety padły po chwili, wilki były coraz bliżej, teraz musiałbyś coś wymyślić, jeśli nie chcesz skończyć jako kupka popiołu*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuramek
Obieżyświat
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
|
Wysłany: Sob 19:54, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Postanowil pomoc Orik-owi* Orik juz nadchodze *krzyknal i znow zaatakowal z ukrycia*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaal El
Rekrut
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie borą dzieci?
|
Wysłany: Sob 19:55, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Kontynuując walkę, próbowałem znaleźć Shaela, wiedząc, ze ten najprawdopodobniej mógłby przekazać informację telepatycznie reszcie grupy, na temat tego co widziałem, a w szczególności na temat magów w tarapatach.* Shael! Shael! SHAEL DUPKU GDZIE JESTEŚ?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shael
Rekrut
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z odległej galaktyki
|
Wysłany: Sob 20:25, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Shael usłyszał Kaal'a*"Sam żeś dupek"*powiedział w myslach poczym skierował mysli do całej okolicy,wszystkich wojowników jacy walczyli przy portalu*"ZBIERZCIE SIĘ WSZYSCY DO KUPY I NIE POZWÓLCIE ŻEBY ODDZIAŁY WROGA ODCIĘŁY WAM DROGĘ UCIECZKI ŁUCZNICY NIECH ROZSTAWIĄ SIĘ ZA WOJOWNIKAMI, MAGOWIE WZMOCNIJCIE MAGIĄ BROŃ WALCZĄCYCH"*po tych rozkazach chwycił swój sztylet, rozciął nim rękę i wymówił inkantacje. Sztylet zamienił sie w srebrną szablę w której odbijały sie twarze poskromionych demonów. Potem resztą krwi prysnął na ziemie i wyrosły dwa biesy śmierci*Ratujcie Orika*powiedział poczym rozkazał cieniowi który rzucił chronić Orika przynajmniej na czas dotarcia psów*Teraz zobaczycie*zwrócił się do psów oraz majaczącego przez ciemność portalu* wyszkolenie sługi ciemności, pana śmierci*w tym momencie oczy jego rozbłysnęły zielenią*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaal El
Rekrut
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie borą dzieci?
|
Wysłany: Sob 21:05, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Słyszał w myśli instrukcje Shaela, ale nie o to mu chodziło, nie o to przedzierał się przez wilki. Mając nadzieję, ze kompani go usłyszą, darł się w niebogłosy.* MAGOWIE SĄ DZIESIĄTKOWANI TRZEBA IM POMÓC A BEZ NICH DIABLIKI NAS UBIJĄ ROZPRAWCIE SIĘ SZYBKO Z WILKAMI WYJDŹCIE ZA MGŁĘ I BIEGNIJCIE W ICH STRONE!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piorunes
Administrator i Mistrz gry.
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Sob 22:08, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Yuramek głośny krzyk i atak z ukrycia nie współgrały ze sobą, gdy dobiegłeś do pierwszego wilka zobaczyłeś, że jesteś jakiś wolny. To z powodu ugryzienia wilka w nogę, którego nie zauważyłeś. Jednak Dało to Orikowi czas na wyprowadzenie kontry*
*Stworzenia Shaela uratowały sytuacje Orika I Yurameka*
*Kaal jakoś dopchałeś się w okolice Shaela*
*Shael poczułeś się wyczerpany, zaklęcia zjadły ci trochę siły*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaal El
Rekrut
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie borą dzieci?
|
Wysłany: Sob 22:23, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Uważając na wilki podbiegłem do Shaela.* niech każdy kto może biegnie pomóc magom, bo inaczej nic z nich nie zostanie i zdziesiątkują nas diabliki. Widziałem całe pole bitwy kiedy na chwile wyszedłem z mroku, który przywołałeś ... *Powiedziałem szybko jednocześnie nie dopuszczając do siebie wilków.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shael
Rekrut
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z odległej galaktyki
|
Wysłany: Sob 23:25, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*Shael szybko przemyślał słowa Kaal'a jednym ruchem wysyłając psy do pomocy magom obdarzając je magią strachu by każdy kto je ujrzał z wrogów zaczął uciekać i wydał polecenia w myślach do drużyny*"Teraz na środku tej mrocznej mgły pojawi się czysta polana każdy powinien ją zobaczyć - każdy z pewnością ujży blask mojego miecza - kierujcie się tam utworzymy krąg i będziemy się asekurować"*po tym jednym ruchem ręki zdjął mgłe z poliskiego miejsca a jego miecz rozjarzył się niebieskim płomieniem poczym znowu dodał*"Nie martwcie się nie będą nas tutaj widzieć - to cośw stylu pola obronnego"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yuramek
Obieżyświat
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec Świętokrzyski
|
Wysłany: Sob 23:43, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*jak najszybciej mogl podbiegl na miejsce ktore wyznaczyl Shael* Aaaah moja noga boli strasznie. Shael nie dasz rady nic z tym zrobic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|