|
Sesje na forach Sesje, RPG, Fantastyka!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaal El
Rekrut
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie borą dzieci?
|
Wysłany: Czw 11:46, 12 Lip 2007 Temat postu: Kaal El |
|
|
Imię Gracza: Maciek
Imię Postaci: Kaal El
Przydomek: Biały Wilk
Rasa: Morski Elf
Klasa: żeglarz
Płeć: mężczyzna
Wysokość: 190 cm
Waga: 68 kg
Wygląd:
Typowy przedstawiciel gatunku morskich elfów. Dość wysoki, szczupły, o dobrze zarysowanych mięśniach, błękitnych oczach i długich brązowych włosach. Ma 104 lata co w przeliczeniu na ludzkie daje jakieś 22 - 23. Na codzień nosi zwykłą lnianą koszulę i spodnie wzmacniane skórą, trzymane na biodrach przez - surowy ale jednak ujmujący czymś nieokreślonym - pas. Na stopach sandały, bądź też czasem dziwne buty jeno na jednym paseczku - umiejscowionym między palcami - się trzymające.
Charakter: dobry
Języki: elfi, wspólny, krasnoludzki
Atrybuty:
Siła - 7,
Zręczność - 9,
Budowa - 5,
Roztropność - 9,
Intelekt - 6,
Charyzma - 6
Umiejętności, Atuty i Specjalne Zdolności:
Żeglarstwo
Pływanie
Równowaga
Skakanie
Stosowanie Liny
Akrobatyka
Wiedza o Geografii
Wyczucie Pobudek
Wyczucie Kierunku
Wyzwalanie Się
Mistrzostwo w Walce Bronią Egzotyczną (Katana)
Błyskawiczny Refleks
Unik
Gibkość
Walka Dwoma Orężami
Śpiew
Morska Dusza - dzieki wyjątkowej więzi z morzem potrafi bezbłędnie określić jakie bedą na nim warunki następnego dnia. Prognozy na dni dalsze wiąrzą się z corazmniejszą dokładnością i sprawdzalnością.
Ekwipunek: bogato zdobiony kompas, pas ze skóry Narwala, lniana koszula, spodnie podbite skórą, sandały, katana w pochwie, również ze skóry Narwala, rękawica sokolnika skórzana lewa, plecak, a w nim japonki, eleganckie ubranie, w kieszeni na piersi spaczony amulet
Wiara WuraN'ru - bóg mórz, oceanów, bezkresu, spokoju i otwartych horyzontów
Historia: Narodził się w rodzie Morskich Elfów którego nazwy nikomu dotąd nie wyjawił, z powodu głębokiej urazy jaką do niego żywił. Rodziców nie wspomina, do rodziny się nie przyznaje. Wychowany w duchu głębokiej - jak na elfy - tolerancji w obec wszystkiego co inne, został przez swoje ideały zdradzony. A powodem tego była próba zrozumienia pewnego Mrocznego Elfa imieniem Onyx ...
Dla wszystkich prócz niego samego, jego życiorys rozpoczyna się na początku jednej z kolejnych bitew między jego rodem, a rodem Onyxa. Spotkali się owi młodzi pełni woli walki i zapału elfowie, z tak skrajnych kultur na polu walki. Po wyrównanej, efektownej walce Kaal padł na ziemię zdany na łaskę bądź niełaskę Mrocznego Elfa. Ten jednak przecząc wszystkim stereotypom i własnej kulturze nie dobił go, za co został wydziedziczony ze swej rodziny...
- Dla czego mnie nie dobiłeś, dupku ? - zapytał zdziwiony Morski Elf
- Zamknij się !! Poprostu mam dosyć tej bezsensownej wojny, wolałbym poszukać jakiegoś innego wyzwania i innych wrogów. Wy nie jesteście dla mnie żadnym wyzwaniem
- Srały muchy - będzie wiosna, gadaj zdrów, ciekawi mnie tylko jaka niezbadana siła - skoro nie my - wybila połowę twojej rodziny...
- Tego nie wiem... Ja mam dosyć walk z innymi elfami bez żadnego znanego mi i sensownego powodu. - Onyx wyjmuje miecz z ziemi wbity w nią tuż obok głowy Kaal El'a - ide może znajdę coś ciekawego... - i oddala się z tego miejsca.
- Wracaj tu ! - zawołał Morski Elf wstając na nogi - Nie odpowiedziałeś na moje pytanie sukinsynu !
- Chędożony topielcu ważaj na swe słowa, a to dlaczego cię oszczędziłem, niech cię nie interesuje i ciesz się życiem - mówi oddalając się i nawet nie odwracając.
- Zasrany troglodyta - mruknął do siebie po czym zszedł z pola walki miotany sprzecznymi myślami.
Onyx po zejściu z pola walki siadł pod pierwszym z brzegu drzewem i począł czyścić broń, odpoczywając także psychicznie jak i fizycznie po wielu mordach w czasie wojny. Nagle za plecami usłyszał zajomy głos chędożonego topielca.
- Odpowiesz na moje pytanie dupku ?
- Jeżeli przyszedłeś mnie zabić, zrób to... Nie mam teraz szans by sparować twój atak. A odpowiedź na to pytanie dałem ci wcześniej. - po czym kładzie obok siebie swój ogromny dwuręczny miecz.
- Nie chcę cię dobijać, chcę wiedzieć dla czego Mroczny Elf kochający zabijać i czczący złych bogów nie zabił swego zaprzysiężonego wroga gdy miał do tego świetną okazję.
- Zawsze byłem inny od moich braci i nigdy nie zabijałem chętnie gdy nie miałem powodu ku temu. Jeżeli mam powód do tego robię to chętnie. A walczyć można zawsze dla przyjemności. - odpowiedział ze spokojem.
Spojrzał na niego z nieukrywanym zdziwieniem Morski Elf po czym powiedział:
- Wybacz ale trudno mi w to uwierzyć
- Nie musisz mi wierzyć w to co mówię, ale taka jest prawda. - odpowiada ze swoistym spokojem Onyx.
- Zaczynam przypuszczać, że mama cię za dużo przytulała... - stwierdził ironicznie.
- Czy ty na prawdę tak bardzo chcesz mi dać dobry powód ? - i kieruje rękę ku mieczowi.
- Nie uda ci się, zabiję cię jednym ruchem jeżeli coś mi się nie spodoba - chwycił za rękojeść miecza.
- Wiec to zrób.
- Nie.
- Tak więc dziw się dalej a ja odpocznę - Mroczny Elf ze spokojem chowa miecz i szykuje się do spania.
Morski Elf stał tak jeszcze chwilę po czym poszedł w sobie tylko znanym kierunku...
Kaal próbując zrozumieć jego postępek - w mniemaniu swojej rodziny - zbyt się z nim spoufalił, zdradził rodzinę, został wygnany. Od spotkania do spotkania, między elfami zaczeła sie tworzyć swoista więź, w końcu zaczęli razem podróżować, pracować. Mimo okazywanej sobie swoistej wrogości, jasnym było, ze jeden za drógiego oddałby życie.
Jedyną pamiątką, po życiu we wpólnocie Morskich Elfów, jaką Kaal cały czas posiadał, był bogato zdobiony kompas. Nikt nie wiedział, po co elf go nosił, bo sam zawsze bezbłędnie potrafił wskazać północ na horyzoncie. Podczas swych licznych prac na statkach, dorobił się posiadającej magiczne właściwości skóry Narwala, z której to nakazał zrobić sobie pas i pochwę na miecz. Szybko sie do nich przywiązał, stały się symbolem jego nowego życia ...
Dodatkowe:
Mało osób o tym wie, ale jego pasją jest śpiew.
Posiada wiernego sokoła o imieniu Nih'ya.
Właściwości pochwy ze skóry Narwala-
Na każde 12h w pochwie katana po wyjęciu przez 5 min zadaje obrażenia magiczne, a pierwszy atak jest wzmocniony magicznie. Analogicznie - 24h - 10 min i 2 pierwsze ataki wzmocnione. Ponad to wokół miecza, przez ów czas unosi się błękitna mgiełka.
Właściwości pasa ze skóry Narwala -
Daje właścicielowi częściowa ochronę przed czarami, która działa jak gęsta siatka, która przepuszcza tylko część magicznej energii w przypadku centralnego uderzenia, bądź jak tarcza, kiedy czar uderza rykoszetem bądź niecentralnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kaal El dnia Wto 19:39, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 16 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Piorunes
Administrator i Mistrz gry.
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Pią 15:35, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
EXP POSTACI: 8/10
Morza to niezbyt chyba, że chcesz wymyślić jakieś , ale pamiętaj o zakręconej nazwie.
Zasada: Czym bardziej bóstwo ma pokręconą i powyginaną nazwe , tym jest lepsze ^_^.
No dobra proponuje ci: Fharlanghn bóg traktów, bóg podróży, odległości i horyzontów. Jest Nautrelny. Albo tez mozesz Corellona Larethiana Boga elfów, choatyczny dobry, bóg który stworzył elfy. ew Obad-Hai Bóg natury
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piorunes dnia Nie 15:38, 01 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaal El
Rekrut
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie borą dzieci?
|
Wysłany: Pią 22:37, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ok to sobie jakiegoś wymyśle a no i ściągne na forum kumpla, nasze historie będą połączone ze sobą poważnie, niedługo wstawimy na forum jego karte.
A co do skóry Narwala to wymyśliłem sobie, ze może ona mieć właściwości umagiczniające. Katana - im dłużej będzie w niej noszona - ty dłużej po wyjęciu będzie zachowywała właściwości magiczne (myślałem nad czymś w stylu, że na każde 12h w pochwie katana po wyjęciu przez 5 min zadaje obrażenia magiczne, a pierwszy atak jest wzmocniony magicznie - analogicznie - 24h - 10 min i 2 pierwsze ataki wzmocnione - do tego efekty specjalne w postaci błękitnej mgły wogół ostrza ale to już tylko dla bajeru ) a pas na to miejsce dawałby mi częściowa ochronę przed czarami (np. leci w moją stronę kula ognia, odskakuję - normalnie powiedzmy że zawadziłaby o moją rękę, ale z pasem prześlizgnie się po niej - nie chodzi tu o jakieś totalne zatrzymanie i nietykalność, ale taką pomoc dla uników). Wydaje mi sie, ze nie jest to przepak ... a i jeszcze chciałbym mieć sokoła myśle, ze jako człowieka zasłużonego dla forum, moje wymagania nie są wygórowane
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piorunes
Administrator i Mistrz gry.
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 1383
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Daleka
|
Wysłany: Sob 8:14, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ech ty i twoje wymogi , osiwieć można, no ale co zrobię, Co do sokoła to sam nie wiem zależy jakie pełnił by role, jak tylko zwiadowcy to nawet może być ^_^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaal El
Rekrut
Dołączył: 10 Lip 2007
Posty: 1168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sie borą dzieci?
|
Wysłany: Sob 16:36, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Na pwno nie w walce , zwiadowca, poczta ew. odwraanie uwagi
Ciesze sie, ze sie dogadliśmy w tym tyg wstawimy z kumplem jego karte i skończe swoją
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|